Rodzinny Turniej Siatkówki na Plaży – 10 sierpnia 2025
Na plaży Mamry w Węgorzewie rozegrano Rodzinny Turniej Siatkówki na Plaży, w którym uczestniczyły drużyny 3–4-osobowe. Najmłodszy z zawodników mógł mieć 12 lat, a na boisku spotkali się gracze z Kętrzyna, Węgorzewa, Kolonii Rybackiej, Gdyni, Olsztyna, Giżycka, Karolewa, Parcz i Barcian.
Do rywalizacji stanęło 6 zespołów, które podzielono na dwie grupy. Drużyny z trzecich miejsc w grupach zmierzyły się o V miejsce, natomiast ekipy z miejsc 1–2 walczyły w półfinałach.
Choć pogoda nie rozpieszczała – było pochmurno, padał deszcz, a momentami nad plażą przeszła ulewa i burza – nie przeszkodziło to w rozegraniu turnieju. Na finałowych meczach zza chmur wyjrzało słońce, a uśmiechy, zabawa i sportowa atmosfera towarzyszyły uczestnikom do samego końca.
Klasyfikacja końcowa:
- I miejsce – Kacper Sierakowski, Antoni Balewicz, Olaf Szarmacher (rodzina Koszałka) – drużyna nie przegrała żadnego meczu
- II miejsce – Radosław Wróbel, Patrycja Kieżun, Marek Doroszkiewicz, Patryk Rosa
- III miejsce – Jarosław Markowski, Kuba Markowski, Oliwia Ulążka, Oliwia Nowicka
- IV miejsce – Maciej Baluta, Maja Bagińska, Kacper Cabaj, Bartosz Mickiewicz
- V miejsce – Joanna Bembenek, Anna Kozak, Łukasz Kozak, Karol Osmalik
- VI miejsce – Zuzanna Mączyńska, Alicja Dęby, Zuzanna Kuczyńska, Grzegorz Mączyński
Wyróżnienia indywidualne:
- Najlepsza Zawodniczka turnieju – Patrycja Kieżun
- Najlepszy Zawodnik turnieju – Antoni Balewicz
Równolegle z siatkarskimi zmaganiami odbył się konkurs budowy zamków z piasku, który przyciągnął małych i dużych architektów plażowych. O godzinie 12.00 uczestnicy ruszyli do pracy, tworząc niezwykłe budowle, od tradycyjnych zamków z wieżyczkami, przez morskie fortece, aż po fantazyjne rzeźby inspirowane naturą. Na stworzenie swoich dzieł mieli godzinę, a efekty zachwyciły zarówno jury, jak i publiczność.
Wszystkie ekipy budowlane zostały nagrodzone, a najlepsze trzy otrzymały pamiątkowe puchary. Było mnóstwo śmiechu, kreatywnej zabawy i wspólnego plażowania, a piasek pod palcami zamieniał się w prawdziwe dzieła sztuki.
